Święto, święto, „Święto Jabłka” i już po…

Wyciskanie soku, bicie rekordu Polski, dojenie krowy, zabawy w labiryncie, wykłady i warsztaty, podróże drezyną i melexem, degustacje potraw i soku z jabłek, gry i zabawy, nauka i nagrody. Wszystko to pod znakiem jabłka z okazji „Święta Jabłka”.

To był już drugi piknik kulturowy z nowymi rekordami: dużo ludzi, dużo zabawy, dużo radości i uśmiechów na twarzach uczestników i oczywiście soku z jabłek potrzebnego do ustanowienia rekordu Polski: w ilości wytłoczonego soku z jabłek w ciągu godziny na tradycyjnej, drewnianej prasie ręcznej, a wytoczyliśmy aż 91 litrów.

Najpierw jednak odbyły się eliminacje zespołów, z których potem wybrane osoby wzięły udział w ustanowieniu wyżej wymienionego, głównego rekordu podczas tegorocznego „Święta Jabłka”. Zabawy było co nie miara, a i publiczność nie zawiodła i nie zapomniała o dopingu.

Do rywalizacji stanęły 4 zespoły: Drawieńskiego Parku Narodowego, Gminy Drawno, Szkoły Podstawowej i Gimnazjum Publicznego w Drawnie. Trzeba przyznać, że pomysłowości zawodnikom nie brakowało: co zrobić i jak zrobić, aby wycisnąć jak najwięcej soku z jabłek.

Najbardziej skuteczny okazał się zespół Szkoły Podstawowej w Drawnie. Na drugim miejscu znalazł się zespół Gminy Drawno i trzecie miejsce zajęli zawodnicy z drawieńskiego Gimnazjum Publicznego. Zespół DPN zajął 4 miejsce, ale tylko dlatego, że organizacja imprezy nieco wyeksploatowała naszych zawodników. Mimo zmęczenia walczyli zacięcie o każdą kroplę jabłkowego soku.

Goście „Święta jabłka” mogli spróbować nie tylko jabłkowego soku wytłoczonego na tradycyjnej prasie ręcznej, ale również potraw na bazie jabłek lub z ich dodatkiem: bigosu, słodkiego deseru oraz smalcu, a jakże – koniecznie z jabłkiem.

W sadzie „Święta Jabłka” swój raj, wśród wielu gier i zabaw, mieli i dzieci i dorośli. Czas zorganizowali: Grupa Rekordu Polski i Guinnessa, Stowarzyszenie „Aktywne Choszczno”, pracownicy Drawieńskiego Parku Narodowego.

Bardzo dużym powodzeniem cieszyły się warsztaty sadownicze w Konotopiu i na Drawniku pod kierunkiem dr Ireneusza Ochmiana z ZUT w Szczecinie.

Duże zainteresowanie wykazali również słuchacze podczas wykładu prof. Jana Oszmiańskiego, z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu o zdrowych sokach tłoczonych metodą tradycyjną.

Wiele radości i niezapomnianych wrażeń dostarczyły podróże drezyną z osobistym udziałem Pana Dariusza Trzcińskiego - głównego dróżnika „Święta Jabłka” oraz melexem Lot-u z Andrzejem Górskim w roli dowodzącego za kółkiem.

Drugie już „Święto Jabłka” przeszło do historii. Cieszymy się, że się Państwu podobało wspólne, plenerowe spotkanie poświęcone bogactwu kulturowemu tego regionu. Otrzymaliśmy wiele bardzo miłych maili z podziękowaniami i gratulacjami. My także bardzo dziękujemy za obecność i zainteresowanie.

„Święto Jabłka”, to nie tylko zabawa, ale przede wszystkim nauka. Chodzi tu o zachowanie pamięci i wiedzy o starych jabłonkach i (co bardzo ważne) konkretnych drzewach owocowych – odmianach starych jabłek, które rosną już w sadzie na „przystani Drawnik” ( tym samym, w którym bawili się Państwo z całymi rodzinami podczas sobotniego spotkania).

Dziękujemy gorąco także naszym współpartnerom, którzy poświęcili swój czas i zupełnie za darmo zorganizowali wiele atrakcji: panu Dariuszowi Trzcińskiemu za podróże drezynami, Andrzejowi Górskiemu z LOT za wycieczki melexem, Drawieńskiemu Ośrodkowi Kultury i pani dyr. Ani Hińczy-Gnysińskiej za zupę z jabłek do degustacji (była pyszna) oraz zabawy dla dzieci , które przygotował także drawieński CIT „Spichlerz” i Gmina Drawno. Dziękujemy Drawieńskiemu Uniwersytetowi Trzeciego Wieku za obecność i specjalną prezentację swoich prac przygotowanych specjalnie na „Święto Jabłka” oraz Stowarzyszeniu” Aktywne Choszczno”, które uczyło m.in. techniki Nordic Walking. Serdeczne podziękowania należą się także Państwu Wierzbom z Barnimia, którzy podarowali nam jabłka do degustacji ze swojego starego, a więc unikalnego sadu.

II Święto Jabłka – niezapomniane chwilę. Do zobaczenia za rok. Pozostały wspomnienia i mnóstwo zdjęć. Proszę zobaczyć.