Nowe pokolenie w wydrzej rodzinie…

…czyli ciąg dalszy opowiadania o życiu Pedra, Rity oraz Peri – wydr żyjących w poznańskim ZOO. Niedawno rodzina się powiększyła. Młoda wydra – Peri wraz z mamą pozostawały na bezpiecznym zapleczu, a tata Pedro, zgodnie z planem zamieszkiwał wybieg główny(ekspozycyjny) w sezonie jesienno-zimowym.

Teraz, kiedy Peri podrosła, sytuacja się zmieniła. Nastąpiła zamiana miejsc, ale o tym opowiedzą nam pracownicy ZOO. Oto relacja fotograficzna i filmowa przygotowana przez Panią Anię z Działu Edukacji i Promocji wraz z innymi pracownikami Ogrodu.

Nastała wiosna, tym samym opiekun wydr, Pan Mateusz wraz z Asystentem Działu Ssaków Drapieżnych - Panią Mają, mogli przystąpić do "zamiany" miejsc naszych wydr. I tak oto w zeszłym tygodniu rozpoczęło się przystosowanie Peri do większej przestrzeni, oczywiście wszystko pod czujnym okiem mamy Rity.

Pierwsze kroki Peri można było obserwować na video dzięki relacji Pani Rzecznik :

Peri, jak każda wydra, o wiele zwinniej i lepiej radzi sobie w wodzie. Podobnie jak jej mama, sporą część czasu spędza na podwodnych zabawach, a także na szlifowaniu umiejętności pływackich. Na twardym terenie głównie odpoczywa. Naturalnym dla nich legowiskiem jest konar z wykopaną dodatkowo norą w ziemi, to właśnie w niej można znaleźć liczne liście, a także patyki zebrane z pozostałej części wybiegu. Zwłaszcza, iż w konarze wciąż jeszcze czuć zapach poprzedniego lokatora - ojca Pedro :) Oprócz spania w konarze, ważna jest również pielęgnacja futra - w tym pomaga drapanie się po plecach, a także czesanie się wydr wzajemnie.

Zabawy i nauki pływania Peri można obserwować o świecie, kiedy Ogród Zoologiczny dopiero się budzi - stąd zdjęcia zostały wykonane między 6:00 a 7:00 nad ranem. Jest to naturalna pora aktywności naszych wydr.

Obecnie nasi opiekunowie ssaków drapieżnych - pod przewodnictwem głównego opiekuna wydr (Pana Mateusza) wzmacniają dotychczasowe dokonania samca Pedro poprzez treningi medyczne, np. wchodzenie do transportera. Na treningi medyczne Rity i Peri będziemy musieli jednak poczekać, młoda wyderka wciąż oswaja się z otoczeniem :) Na razie cała trójka bacznie ogląda budzącą się wiosnę, czy to drzemiąc w konarze, czy to pływając na plecach - zachowując jednak cały czas czujność! W końcu nic tak nie cieszy pyszczka wydry jak świeża porcja szprotek :)

Drawieński Park Narodowy znajduje się w grupie tzw. ”rodziców adopcyjnych”, którzy wspierają poznańskie ZOO w utrzymaniu wydr. Wato przypomnieć, że wydra jest zwierzęciem herbowym Drawieńskiego Parku Narodowego. Inne zwierzęta w tym Ogrodzie także mają swoich zewnętrznych (dodatkowych - społecznych) opiekunów. DPN wybrał wydrzą rodzinę.